Nowa książka lepsza od poprzedniej, z Klarą dokazującą w ciąży (miłość do Dietricha wydaje się tą największą w jej życiu, co pewnie nie przeszkodzi jej w przyszłości zakosztować rozkoszy z nowym facetem w mieście: pięknisiem, czyli niejakim Huebschnerem, policjantem z Berlina). Rozwiązujemy zagadkę śmierci matki Klary i spotykamy znajomego z pierwszej części (SPRAWY PECHOWCA). Ale GRANDE FINALE nie oznacza końca serii, tylko trylogii. Więcej w rozmowie z Nadią Szagdaj:
NADIA w RADIU WROCŁAW KULTURA